Wybaczcie mały zastój, jednak ostatnio mam tyle wszystkiego na głowie, że za niczym nie nadążam. Mam nadzieję, że uda mi się wszystko opanować i zacznę pisać częściej, ale to zobaczymy :)
Sephora #3 Black Croco Print to czarny, pękający top coat, który tworzy wzory przypominające skórę krokodyla. Jest to ciekawa odskocznia od zwykłych pękaczy (za którymi za bardzo nie przepadam :P). Efekt na każdym paznokciu jest niepowtarzalny, nie da się stworzyć identycznego. Nakładanie lakieru jest bardzo proste i przyjemne, jest mocno napigmentowany. Na zdjęciach możecie zobaczyć jak wygląda przy cienkiej i grubej warstwie - różnica jest kolosalna. Nałożyłam go na Pierre Rene Top Flex #262 Green Mission. Co prawda cena pozostawia wiele do życzenia - 20 zł za 5 ml lakieru to lekka przesada, warto czekać na promocje (sama kupiłam za 4 zł :))
W świetle dziennym, cienka warstwa:
Gruba warstwa:
W jakiej wersji podoba Wam się bardziej? :)
Pozdrawiam ;)
Ale świetny efekt! Sephora ma w ogóle fajne te topy niektóre - jak ten czy bąbelkowy - ale cena regularna to jakaś kpina chyba :D Dobrze, że mają stosunkowo często promocje :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! :)))
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda o niebo lepiej niż zwykłe pękacze!!! super połączenie kolorystyczne!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt! Chyba bardziej mi się podoba cienka warstwa, sama nie wiem :D
OdpowiedzUsuńMam taki tylko w złocie :)
OdpowiedzUsuńW niezłej cenie go dorwałaś :D mnie bardziej podoba się ten pierwszy efekt ;))
OdpowiedzUsuńjak on cudnie popękał <3 chcę ^^
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt ;D
OdpowiedzUsuńTa pierwsza wersja bardziej mi się podoba. Ale jest fajny! Lakierowana skóra :)
OdpowiedzUsuńO wiele bardziej podoba mi się od tych klasycznych pękaczy! A przy drobnych pęknięciach mnie zachwyca! :)
OdpowiedzUsuńMam taki bordowy z wibo :-) lubię ten efekt. , zwłaszcza jak pęka drobniej :-)
OdpowiedzUsuńale cudny efekt! mi bardziej podoba się pierwsza wersja :D
OdpowiedzUsuńchyba muszę się na niego przyczaić przy jakiejś promocji..
świetny efekt, taki "nienachalny" jak przy zwykłych pękaczach :)
OdpowiedzUsuńPrzy cienkiej warstwie wygląda genialnie, bo gruba kojarzy mi się z pękającymi lakierami, których nie lubię ;-)
OdpowiedzUsuńAle fajny! Dla mnie przy cienkiej warstwie efekt jest dużo lepszy. Też nie lubię tradycyjnych pękaczy, ale ten mi się podoba.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy efekt.
OdpowiedzUsuń