Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lovely. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lovely. Pokaż wszystkie posty

piątek, 2 stycznia 2015

Srebrne kropki

Witam po dłuższej przerwie ;) Jakoś ostatnio się rozleniwiłam i nawet nie chciało mi się malować paznokci, a co dopiero pisać posty :P Jednak postaram się poprawić.

Na sylwestrową noc zrobiłam nietrudne mani.. Na wskazujący, środkowy oraz mały palec nałożyłam srebrny piasek Lovely Snow Dust #3, a na pozostałe biel Golden Rose Selective #04. Dołożyłam kropeczki i gotowe :)

W sztucznym świetle:

Tak w ogóle to Szczęśliwego Nowego Roku :P Nie jestem dobra w składaniu życzeń 

Pozdrawiam:)

czwartek, 14 sierpnia 2014

Skromne stempelki

Wiem, że tytuł posta jakoś mało interesujący, ale nigdy nie byłam w tym dobra :P
Ostatnio robiłam mamie identyczne zdobienie i spodobało mi się na tyle, że postanowiłam zrobić je u siebie :) Jako baza posłużył mi lakier Lovely Gloss Like Gel #101 z ostatniego posta, a do odbicia wzoru Golden Rose with Protein #339. Do stempli użyłam płytki QA83, która pochodzi ze sklepu Born Pretty Store. Moim zdaniem, mimo swojej prostoty zdobienie wygląda ciekawie i nienagannie. Trochę szkoda, że granatowy lakier jest tak słabo napigmentowany, bo mogłoby to wyglądać jeszcze lepiej :)
Całość przykryłam warstwą Seche Vite. 

W świetle dziennym:

Więcej ciekawych produktów znajdziecie w dziale nail art,
Pamiętajcie, że możecie użyć mojego super kodu GHFQ10 na 10% zniżki, który działa na nieprzecenione produkty. 
Pozdrawiam :)

wtorek, 12 sierpnia 2014

Lovely Gloss Like Gel #101

Lovely Gloss Like Gel #101 to piękny brzoskwiniowy lakier, który jest wypełniony po brzegi złotymi drobinkami. Trochę żałuję, że dopiero teraz odkopałam go z pudełka... :) 
Lakier kryje przy dwóch cienkich warstwach i schnie w miarę szybko. Podczas malowania nie miałam z nim żadnych problemów- nie smużył, nie bąblował. Nakładanie było szybkie i sprawne, konsystencja lakieru jest dość rzadka.
Dodatkowo lakier przecudnie błyszczy :) Nie będzie potrzebny żaden nabłyszczacz, jeśli takowych używacie. 

W świetle dziennym:

W sztucznym świetle:
Pozdrawiam :)

niedziela, 22 czerwca 2014

Lovely Classic #56

Lovely Classic #56 to czerwień z delikatnym złotym shimmerem. Niestety złotym tylko w buteleczce, na paznokciach jest już mniej widoczny i wygląda jak jasna czerwień. Lakier ładnie się błyszczy max do godziny po pomalowaniu, a później nie wygląda już zachwycająco, warto pokryć go nabłyszczaczem. Jest to jeden z lakierów, które uwielbiam nakładać. Nie robi żadnych problemów - smug, prześwitów, bąbelków - każda warstwa nakłada się równomiernie. Jeżeli nie macie przebarwionej płytki ani długich paznokci jedna warstwa będzie dawać bardzo ciekawy efekt. U mnie są dwie i widać lekkie prześwity na końcówkach (ale tylko na jednej ręce... dziwne), które zauważyłam dopiero po kilku godzinach. Lakier schnie szybciutko, chwilę dłużej się utwardza. Zmywa się bez problemu, nie farbuje.

W świetle dziennym, na drugi dzień od pomalowania: 
mały zoom na drobinki
Poniżej zdjęcie jakieś 10-20 minut po pomalowaniu, widać, że o wiele bardziej się błyszczy. Nie jest to żadna wina światła czy czegokolwiek. 
Pozdrawiam:)

wtorek, 10 czerwca 2014

Lovely Rio #2

Lovely Rio #2 to piaskowy lakier o jasnozielonej bazie z ciemniejszymi i większymi heksami. Nakłada się go w porządku, mimo, iż jest lekko gęsty. Do krycia potrzeba dwóch warstw, a schnie w mgnieniu oka. Dość mocno haczy na początku, trochę mnie to denerwowało, ale po pierwszym dniu było już ok. Lakier jest bardzo trwały, noszę go już kilka dni i cały czas się trzyma. Nawet się nie zapowiada żeby coś się z nim stało :P Niestety zmywanie jest bardzo męczące, polecam metodę foliową :)

W świetle dziennym:

Pozdrawiam:)

sobota, 10 maja 2014

Lovely Rio #1

Lovely Rio #1 to brokatowy piasek o srebrnej bazie z małymi fioletowymi heksami (srebrnymi też :P) z nowej kolekcji Lovely. Jak tylko go zobaczyłam, wiedziałam, że musi być mój. Za każdym razem, kiedy patrzę na niego jestem w siódmym niebie... Domyślam się, że nie każdemu może się spodobać, ale o gustach się nie dyskutuje :)
Wygląda bardziej na zimowy niż letni lakier, jednak nie widzę w tym problemu :) Mimo, iż nie jestem zwolenniczką piasków (można by rzec, że nawet ich nie lubię) to mi się spodobał... spodobały mi się wszystkie brokatowe piaski.
Konsystencja emalii nie jest bardzo gęsta, bardzo dobrze mi się go nakładało. Krycie jest idealne przy dwóch warstwach. Schnie bardzo szybko. Noszę go już 4 dzień i nic się z nim nie stało - żadnych odprysków, przetarć, ni nic - trochę mnie już nudzi... Nie mogę się doczekać aż będę rzucać mięsem podczas zmywania, tym bardziej, że chyba folia się skończyła... dam radę :D

W świetle dziennym:






W świetle sztucznym:





Pozdrawiam;)