Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomarańczowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomarańczowy. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 12 sierpnia 2014

Lovely Gloss Like Gel #101

Lovely Gloss Like Gel #101 to piękny brzoskwiniowy lakier, który jest wypełniony po brzegi złotymi drobinkami. Trochę żałuję, że dopiero teraz odkopałam go z pudełka... :) 
Lakier kryje przy dwóch cienkich warstwach i schnie w miarę szybko. Podczas malowania nie miałam z nim żadnych problemów- nie smużył, nie bąblował. Nakładanie było szybkie i sprawne, konsystencja lakieru jest dość rzadka.
Dodatkowo lakier przecudnie błyszczy :) Nie będzie potrzebny żaden nabłyszczacz, jeśli takowych używacie. 

W świetle dziennym:

W sztucznym świetle:
Pozdrawiam :)

sobota, 28 czerwca 2014

Wibo Gel Like #2 Electric orange

Wibo Gel Like nr 2 Electric Orange to już dość stary lakier, z serii blogerskiej, więc warto sobie o nim przypomnieć i odkopać z szuflady. Jest to intensywna pomarańcz z masą srebrnych, malutkich glassflecków. Mimo, iż pomarańczowe lakiery nie są w ogóle w moim typie to ten strasznie mi się spodobał. Te srebrne błyszczące drobinki dodają mu bardzo dużo uroku i wdzięku :P Lakier ma lekko gęstawą konsystencje, nie ma co się dziwić... jednak nakłada się bez problemów. Do pokrycia płytki potrzebowałam dwóch zwykłych warstw, które schną w miarę szybko. Nie grymasił przy zmywaniu. :)

W świetle dziennym:

Pozdrawiam

sobota, 17 maja 2014

Manhattan Lotus Effect #43K

Manhattan Lotus Effect #43K to piękny koralowy lakier. Wygrałam go w rozdaniu (jak i kilka innych lakierów :D) u Basi. Odcień tego lakieru jest dla mnie genialny, idealny na te letnie dni, które coraz bardziej się do nas zbliżają :) Przy okazji, jest to moja pierwsza styczność z lakierami z Manhattanu i przyznam szczerze, że jestem bardzo na tak. Zacznę od tego, że nakrętka jest genialna - spłaszczona, wygodnie się trzyma w dłoni - a co najważniejsze, nie mam problemów z dokładnym zakręceniem lakieru, gdyż zamyka się na zatrzask (dla mnie te zbawienie, gdyż zawsze się męczę z tym odkręcaniem czy zakręcaniem, albo co gorsza - pożyczę mamie lakier, a ta mi go nie zakręci do końca :P). Pędzelek ma spłaszczony, konsystencja idealna, a co za tym idzie - wygodnie się go aplikuje. 
Lakier kryje po dwóch warstwach, ale jeśli ktoś nie ma żadnych plamek na paznokciach i ma krótkie pazurki to myślę, że jedna warstwa wystarczy. Schnięcie w normie, jakieś szybkie nie jest :) Trwałości nie sprawdzałam, gdyż dopiero co pomalowałam nim paznokcie :)

W świetle dziennym:

Ogólnie rzecz biorąc, dzisiaj miał się pojawić inny lakier, lecz pogoda mnie zawiodła i słoneczko się schowało.
Pozdrówki :)