Nigdy się nie spodziewałam, że kupię ten lakier stacjonarnie, a do tego w Polsce. Trafiłam na niego podczas wypadu nad morze w jakiejś małej drogerii, dokładniej - wygrzebałam go z kosza wypełnionego lakierami :P Trochę żałuję, że nie grzebałam dłużej, ale nie miałam dużo czasu. Dodatkowo lakier nie był oznaczony żadnym numerkiem ani nazwą, więc musiałam trochę pogooglować :)
Maybelline Colorama Polka Dots #200 Rain Forest Canopy to lakier w kolorze butelkowej zieleni z białymi i czarnymi heksami w trzech rozmiarach. Do równomiernego krycia potrzebowałam trzech warstw, ale dwie grubsze również powinny być w porządku. Konsystencja lakieru nie jest gęsta, nie miałam żadnych problemów z nakładaniem, a schnięcie jest bardzo szybkie. Zmywanie było trochę męczące :)
Na zdjęciach z top coatem.
W świetle dziennym:
Pozdrawiam :)