Cześć:)
Tym razem na moich paznokciach zagościł ten piękny róż z Sally Hansen. W rzeczywistości jest lekko ciemniejszy, bardzo ciężko było uchwycić go na zdjęciach, tyle się namęczyłam :P
Shimmerowe wykończenie dodaje temu lakierowi uroku.. według mnie jest śliczny, mogłabym go nosić cały czas, mimo, że nie przepadam za takim kolorami. Kryje średnio, dopiero przy 2 lub 3 warstwach (u mnie 3, ponieważ przebijały mi końcówki, ale przy krótkich paznokciach myślę, że wystarczą tylko 2) Pędzelek szeroki, płaski, końcówka przycięta na półokrąg. Problem stwarza dość rzadka konsystencja, nie można równomiernie pokryć płytki, trzeba się bardziej pomęczyć. Schnie moim zdaniem wolno, a do tego łatwo o odciski...
Niestety nie wypowiem się o trwałości, bo ostatnio często maluję paznokcie, a przez 2 dni miałam przetartą końcówkę tylko na jednym paznokciu. :)
Mimo tego krycia i mozolnego schnięcia nadal go uwielbiam :)
Macie jakieś lakiery Sally Hansen? :)
Pozdrawiam!:))
Uwielbiam taki odcień różu :D Pięknie wygląda na paznokciach.
OdpowiedzUsuńNon stop patrzyłam na moje pazurki i się zachwycałam, aż musiałam go w końcu zmyć:D
UsuńKolor bardzo ładny, taki jaki lubię ;-) Widzę, że zmieniłaś kształt paznokci, cóż Cię do tego podkusiło? ;-)
OdpowiedzUsuńOd zawsze chciałam taki mieć :D może nie od zawsze, ale od jakiegoś czasu i tylko czekałam aż mi podrosną chociaż troszkę :D
UsuńInteresujący, ale jednak wykończenie średnio mi sie podoba :P
OdpowiedzUsuńCałkiem miły kolorek. Chyba bardziej podobał mi się poprzedni kształt paznokci :P
OdpowiedzUsuń