Zdobienie, które teraz zobaczycie było zrobione już dawno, ale nie miałam kiedy Wam go pokazać. Na początku zamysł miałam trochę inny, jednak w trakcie wszystko się pozmieniało. Muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona z efektu :)
Do zdobienia użyłam pasków do frencha w odpowiednim kształcie. Jako bazę nałożyłam jedną warstwę Rimmel #200 Princess Pink. Lakier nie jest kryjący, posłużył mi do wyrównania kolorytu płytki paznokcia. Do dalszej części zdobienia użyłam lakierów Wibo WOW Glamour Sand Effect #2 oraz #3. Podczas odklejania pasków było widać pewne niedociągnięcia, więc postanowiłam domalować paski czarnym linerem od Lemax. Całość tradycyjnie przykryłam Seche Vite. Muszę przyznać, że piaskowe lakiery pokryte top coatem wyglądają bardzo ciekawie :)
W świetle dziennym:
Pozdrawiam
Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńciekawe :) bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie! Strasznie mi się podobają ;-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na wykorzystanie piasków :) muszę skorzystać!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie:))Muszę i ja spróbować:))
OdpowiedzUsuńrewelacyjne są, świetnie wykorzystałaś paski. No i kolory też pięknie współgrają ze sobą :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na piaski :)
OdpowiedzUsuńŁoho, ale śliczne zdobienie !! Bardzo mi się podoba efekt :)
OdpowiedzUsuń