
Ostatnimi czasy rzadko dodaję posty, ale myślę, że już za tydzień się to zmieni :) Póki co, przychodzę z kolejnym lakierem. Jest to Sally Hansen z serii Diamond Strength - Wedding Crasher. Pół-transparentna różowa baza, a w niej zatopiona masa brokatu. Lakier kryje przy 2-3 warstwach (u mnie 2), schnie w miarę szybko. Bardzo przyjemnie mi się go rozprowadzało, konsystencja...