Wibo Wow Glamour Satin #3 to kolejny lakier od Wibo, który strasznie mi się spodobał! Niestety na zdjęciach kolor wyszedł mi zupełnie fioletowy, w rzeczywistości ma o wiele więcej różowych tonów niż widzicie :( Polecam zobaczyć go na żywo w sklepie :)
Lakier mieni się milionem malutkich drobinek, jest naprawdę ciekawy. Kryje ładnie przy dwóch cienkich warstwach, a do tego szybko schnie do satyny. Nakładanie tego lakieru to istna przyjemność, nie rozlewał się na skórki, ani nie był zbyt gęsty. Zmywanie szybkie i bezproblemowe.
Tym razem zaszczycę Was zdjęciami z warstwą top coatu :)
W świetle dziennym:
Z warstwą top coatu:
W sztucznym świetle:
I jak? :)
Będzie mi bardzo miło jak polubicie mnie na facebooku :)
Ale cudeńko. W obu wersjach bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMi chyba bardziej z topem, tak cudnie migocze :)
UsuńPytanko: co to za top? Świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńSeche Vite :) Dziękuję :)
UsuńO raju ..... muszę GO MIEĆ !!!! cudoooooo i nawet jeśli ma więcej różu w realu to efekt powala :)
OdpowiedzUsuńjest cudny, to trzeba przyznać :P
UsuńMam i b. lubię.
OdpowiedzUsuńZ topem bardzo mi się spodobał ;) muszę mojego brązika satynowego też topem potraktować ;)
OdpowiedzUsuńWygląda mega kusząco :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny i w macie i w błysku ;)
OdpowiedzUsuńz topem jakoś bardziej mi się podoba, a najbardziej to w sztucznym świetle. ale jednak daleko mu do jego morskiego kolegi, którego pokazywałaś wcześniej ;)
OdpowiedzUsuńMnie chyba bez topu podoba się bardziej :) świetny kolor tego lakieru, taki typowo jesienny :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się mieni! Chcę sobie kupić któryś z tych satyn.
OdpowiedzUsuńJest bardzo ładny
OdpowiedzUsuńWow piękny! Ostatnie zdjęcie super pokazuje te drobinki, uwielbiam go z top coatem :)
OdpowiedzUsuń